Spotkanie udało się i to bardzo....:))
Poznałyśmy nową Małopolankę Martę, która jeszcze na dodatek zdradziła nam tajniki transferu...i pokazała trzy sposoby robienia transferów...Marta była profesjonalnie przygotowana do prezentacji...:))
A oto taca wykonana przez Martę...
Nasze mistrzynie od drutów dyskutowały z jakiego koloru zrobić robótkę żeby nie wyglądała jak "babcina" :))
A potem zajęłyśmy się decu...popijając kawkę i przegryzając ciasteczka...
Alinka również doskonale i perfekcyjnie przygotowana zdradziła nam tajemnice tej techniki...i pokazała swoje piękne prace...
I wszystkie ( prawie wszystkie):)) wzięłyśmy się ostro do pracy...
A oto efekty naszej pracy...mój wieszak, i rameczki Paulinki, Agi i Klaudii...
Dziękuję dziewczyny za cudowne spotkanie...szkoda, że nie było pozostałych Małopolanek które wiem, że chciały przybyć a niestety z różnych przyczyn nie dotarły....
Następne spotkanie pod koniec listopada!!! Będziemy robić ozdoby na Boże Narodzenie i już dziś wszystkich zapraszam!!!
Pozdrawiam
Grodzia
To ja choćby wiało,grzmiało i padało koniecznie sie pojawie.Tak wiec prosze mnie wciągnąc na liste ;))
OdpowiedzUsuńCiesze się ze spotkanie sie udało,żałuje że i tym razem nie udało mi sie wybrać
ok jesteś wciągnięta na listę i choćby siłą to Cie wyciągnę:))
UsuńTo w razie czego załatw dobry dzwig bo ja nie z tych lekkich ;))
Usuńja mam nadzieję że się spotkamy znowu :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam dziewczyny miło było Was poznać
:)
I wzajemnie :)
UsuńMartuś bardzo sie cieszę, że w końcu mogłysmy sie spotkać:) i do następnego...:)
Usuńjak mam rozumieć, że prawie wszystkie wzięły się do pracy? Czyżby ktoś się obijał???
OdpowiedzUsuńNo tak wyszło-zmęczenie materiałowe mi się objawiło i tylko uczyłam się wzrokowo a nie palpacyjnie :)
UsuńDzięki dziewczyny za spotkanie ... było naprawdę fajnie, jak zwykle :-))) Żałujcie, że Was nie było ... i szykujcie się na następne :-)))
OdpowiedzUsuńA ja znowu mogę tylko zazdrościć... Dziewczyny fajnie, że spotkanie się udało i spędziłyście czas twórczo. Mam nadzieję, że w listopadzie już nic nie stanie na przeszkodzie chociaż w moim stanie nigdy nic nie wiadomo :)
OdpowiedzUsuńA jeśli przeczyta ten komentarz moja sąsiadka Edyta to już może się przygotować na udzielanie korepetycji z dekupażu :D
Edytko trzymaj się dzielnie!!!:) i gratulacje bo Edytka zdradziła mi coś nieco:)) fajnie byłoby się spotkać w listopadzie:)
UsuńWidzę, że spotkanie się udało. Nawet nie wiecie, jak bardzo żałuję, że nie mogłam z Wami być.
OdpowiedzUsuńNie znamy dnia, ani godziny...
szkoda, że Cię nie było Kasieńko...
Usuńoj kobitki powtórkowe warsztaciki dla pozostałych bardzo proszę :/ te transfery ehhhh, pozostaje zazdrościć :P
OdpowiedzUsuńoj tak Marta dała niezły pokaz transferów:)
UsuńJa również dziękuję za spotkanie!
OdpowiedzUsuńI prywata: Kasia, możesz mi napisać swojego maila? U ciebie wyskakuje mi ostrzeżenie o wirusie i wyrzuca ze strony.
Wiem... Dzieje się tak tylko przy przeglądaniu najnowszą wersją google chrome. Próbowałam coś z tym zrobić, ale na razie bezskutecznie. Ze swojej strony mogę obiecać, że wirusa nie ma :)
Usuńmnie w lapku też wywala, a stacjonarny umarł więc nie mogę nawet niczego zobaczyć:(
UsuńAle fajnie patrzeć na to wasze zaangażowanie :D Oj czyżby deco was wkręciło ? ;)
OdpowiedzUsuńi to bardzo:)
UsuńJa też Dziewczyny bardzo dziękuję za przemiłe spotkanie tego mi było potrzeba ,bo to tygryski lubią najbardziej czyli świetne towarzystwo.
OdpowiedzUsuńBuziaki :););)
i wzajemnie:)
UsuńMnie pozostaje przeprosic, ze nawet znac nie dałam, że nie dojadę, ech życie. A chciałam, a tu tyle się działo i jeszcze Was nie poznałam, buuu.... Grodzia dziękuję za cierpliwośc i pamięc.
OdpowiedzUsuńTka pięknie ozdobione wieszaki wyglądają świetnie :))
OdpowiedzUsuńWyszły świetnie!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny cytat na tacy, wykorzystam!
pozdrawiam serdecznie!!!
Wieszaki są genialne!! Robicie niesamowite rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWieszaczki urzekły mnie pod każdym względem.
OdpowiedzUsuńP.s. Przez 6 lat także byłam Małopolanką ;)
Pozdrawiam i obserwuję. Zapraszam także do siebie
http://modelinadoroslej.blogspot.com/