Historia szydełkowania cz. 1 ( Dzieje pradawne )

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że brak w j. polskim materiałów dotyczących historii szydełkowania nawet tej najnowszej. Wszystkie informacje, które są zawarte w serii postów, które publikuje tu dla was pochodzą głownie z źródeł anglojęzycznych.

Na początku był "palec"- pierwsze próby szydełkowania polegały na plątaniu nici za pomocą palca, który działał jak "hak" późniejszego szydełka. Zresztą samo słowo "szydełko" w wielu krajach ma znaczenie "hak" lub bliskie temu. Np. angielskie, francuskie, hiszpańskie określenie crochet, czy niemieckie i podobne w krajach skandynawskich oraz Holandii häkeln. 

Pierwowzorami szydełka były igły kościane, a następnie rzeźbiono je w drewnie, kości słoniowej, a jeszcze później tworzono z metalów takich jak srebro, mosiądz, stal nierdzewna. Niektóre bywały pięknie zdobione.

Sztuka ta, to wiele interesujących splotów i niezliczone możliwości zestawień. Szydełkowanie nie jest techniką trudną do opanowania, ponieważ wszystkie podstawowe oczka wykonuje się w ten sam sposób. Oprócz oczek łańcuszka i oczek ścisłych istnieje jeszcze 5 najczęściej używanych oczek podstawowych, które różnią się wysokością wynikającą z liczby narzutów. Wszystkie pozostałe oczka stosuje się bardzo rzadko. 

Pierwsze wykonane robótki szydełkowe składały się z oczek ścisłych albo półsłupków. Najwcześniejsza odnaleziona robótka pochodzi z Jutlandii jest to rodzaj czapeczki, której wiek naukowcy szacują na ok. 3100 lat. Zasadniczo historia szydełkowania mniej więcej do 1800 roku to głownie historia koronkarstwa szydełkowego. Nie ma bowiem pewnych źródeł co do pochodzenia szydełka sprzed 1800 roku, kiedy ta sztuka rozpowszechniła się na ogromną skale.  

Przypuszcza się, ze jest ono związane z Tambour - sztuką haftu na materiale znaną w Azji. Pod koniec 18 w. w Francji technikę tę przekształcono w tzw. "szydełkowanie w powietrzu" bez tkaniny. Inna teoria wywodzi szydełko właśnie od słynnych koronek Europejskich ( głownie francuskich i irlandzkich ), ba przypuszcza się, ze w Włoszech już ok. 1500 r. tworzono tzw. techniką 'mnisiej pracy' koronki szydełkowe do zdobienia szat liturgicznych etc. Można spotkać się z twierdzeniem, ze najstarsze zabytki sztuki szydełkowania zachowały się w Ameryce Południowej, gdzie tamtejsze ludy rdzenne szydełkowały różne ozdoby. Również ludy arabskie wiąże się z rozpowszechnieniem sztuki szydełkowania.

 1. Przykład szydełkowania za pomocą palców.

Witam i pozdrawiam z Tarnowa :)

Dziś pora na mnie :) Dopiero co dołączam do waszego grona, a już mogę po informować was o tym, że co niedziele postaram się tu publikować posty z historią szydełkowania :) 

Mała Gosia ( również znana jako mala100gosia lub m100g ), rodowita Tarnowianka,  Krakowianka od czasu do czasu ;) Z rożnych robótek ręcznych, których sporo próbowałam nic tak nie zawładnęło moim sercem, umysłem i dłońmi jak szydełkowanie... I tak już od ponad 10 lat trwa ta moja wielka miłość, którą w szczególności wyrażam w sukienkach i torebkach. Z innych umiejętności mogę się pochwalić znajomością haftu ( również krzyżykowego ), podstawami szycia ( bardzo ułomnego, nie ma co się oszukiwać ;), tworzenia 'czegoś z niczego', czyli np. pasków z gumy, które również uwielbiam tworzyć :D Po za tym coś tam wiem o makramie i tkactwie. Różne sztuki plastyczne tez nie są mi obce. No i uwielbiam gotować !

Prowadzę bloga szydełkowo-modowego Hand Made Fashion by MG . Połączenie nietypowe, ale uznałam, że skoro i tak szydełkuje tylko ciuszki i akcesoria kobiece to przy okazji mogę pokazać innym ile w tym wszystkim jest tak naprawdę mody ;) Zbiór moich prac można m.in. znaleźć na Flickr.

Więcej o mojej pasji można przeczytać tu i tu.

Drugie spotkanie Małopolanek

Drugie spotkanie Małopolanek odbędzie się 19 maja w tym samym miejscu

 dokładny adres  TUTAJ.

Godzina spotkania od 11.00 do 16.00. 

Spotkanie będzie poświęcone głównie szydełkowaniu dlatego będzie pod tytułem

SZYDEŁKOWY ZAWRÓT GŁOWY

Na spotkaniu będzie można nauczyć się podstaw szydełkowania, wymienić się doświadczeniem oraz wzorami, pooglądać prace szydełkowe.

 Proszę koniecznie zabrać szydełko, kordonki, gazetki związane z szydełkowaniem i swoje prace wykonane na szydełku:)) 

Kasia  udzieli instrukcji i podpowie jak wykonać min. taki czołg:))

Bilet wstępu tak jak ostatnio 10 zł + składka na kawę i herbatę, (max. 5 zł) jeśli ktoś ma ochotę może przynieść jakieś słodkości...

10 zł to darowizna dla Świetlicy terapeutycznej "Ikar"

Osoby, które chcą uczestniczyć w spotkaniu proszę o zgłaszanie się pod tym postem lub w zakładce Aktualności lub w jakikolwiek inny sposób proszę dać mi znać
 do 15 maja:))

Czekam na wszystkie propozycje i sugestie dotyczące spotkania:))

Pozdrawiam Grodzia

Wyzwanie na najładniejszą frywolitkę

Chciałam Wam dziś zaproponować pierwsze wyzwanie Małopolanek na najładniejszą frywolitkę wykonaną dowolną techniką. 

Prace można zgłaszać od teraz do 15 maja na adres malopolanki@vp.pl.

Wszystkie prace zostaną opublikowane na blogu Małopolanek, a wyniki zostaną ogłoszone 18 maja. Najlepsza praca zostanie wybrana przez jury w którego skład wejdą trzy Małopolanki ( to się jeszcze okaże które)

Na autora najlepszej pracy czeka banerek z wyróżnieniem oraz publikacja przez miesiąc zdjęcia zwycięskiej pracy na pasku bocznym bloga Małopolanek wraz z odnośnikiem do bloga autora pracy. Dodatkowo wstęp wolny ( tzn. bez żadnych opłat)  na drugie spotkanie Małopolanek.

 (ramka pobrana z bloga Malowany Kokon)

Zasady:

1. W wyzwaniu może brać udział każdy również osoby nie należące do naszej grupy spoza Małopolski  ( jury   nie będzie brało udziału w wyzwaniu)

2. Można zgłaszać dowolną liczbę prac.

3. Wszystkie zgłaszane prace muszą być nowe, nigdzie wcześniej nie mogą być publikowane.

4. Nadesłane do nas prace należy opublikować na swoim blogu wraz z banerkiem i linkiem do tego posta.

5. Wysyłając do nas zdjęcie pracy wyrażasz zgodę na jego publikację na naszym blogu.

Mam nadzieję, że się Wam spodoba mój pomysł i czekam na prace:))

Pozdrawiam

Grodzia:))

Pierwsze spotkanie za Nami

Pierwsze spotkanie za nami...

Oj działo się działo...poplotkowałyśmy, pouczyłyśmy się, wymieniłyśmy się doświadczeniem i pracami...:)) Pooglądałyśmy wiele prac wykonanych przeróżnymi technikami...

A oto fotorelacja: 

Ledwo weszłyśmy do sali dziewczyny już wyciągnęły szydełka i zaczęła się nauka makramy szydełkowej...:)) a to wszystko za sprawą Beatki która przyniosła piękne prace wykonane tą techniką...

 

Edytki w skupieniu działały...choć one to już mistrzynie w szydełku....ja szydełko miałam dziś pierwszy raz w ręku, więc machałam nim jak "łopatą"...:według Agi :)))

Następnie z wielkim trudem nastąpiła ta część oficjalna, tzn. mało oficjalna bo nikt na oficjalny ton nie miał ochoty:)) Było wesoło i radośnie, oj  pośmiałyśmy się sporo pośmiały....ale to wszystko dzięki doskonałemu poczuciu humoru wszystkich dziewczyn...oj bardziej zgranej grupy to sobie chyba nie mogłyśmy stworzyć...

Potem przyszłyśmy do nauki frywolitki...Aga uczyła nas bardzo dzielnie...coś tam pojęłyśmy ale ciężko było...:)) trzeba się było skupić i ćwiczyć..:)) co nie do końca nam wychodziło bo ciężko się było skupić w tak wesołym towarzystwie..:)))

A teraz najmilsza część spotkania....wymianka...:))) Ania cieszyła się jak dziecko z rewelacyjnego czołga zrobionego na szydełku  przez Kasię...ode mnie chce podobnego ale chyba prototyp tego co dostała bo ja "łopatą" to wiele nie namacham:)))

Edytka zachwyca się swoją piękną serwetą, którą dostała od drugiej Edytki specjalistki od karczochów:))) To było cudo....piękna serweta..

Aga dostała od Alinki wymarzony prezent...wieszak i jajeczko decu....skakała z radości...wieszaczek był cudny ale niestety nie został uchwycony na zdjęciu...

Tutaj oglądanie cudeniek sutaszowych....

Edytka bała się wracać do domu z bardzo wartościowymi uszami...:)) a dokładnie z ślicznymi wkrętkami jakie dostała od Agi...

A na koniec Ania zaprezentowała nam swój talent i pasję....było granie i śpiewanie...:))

Dziękuję Wam bardzo dziewczyny!!!:) i do zobaczenia za miesiąc:)) Mam nadzieję, że i Wam się podobało tak samo jak mi:))))

za pamięci - kursy frywolitka

Od razu po powrocie do domu przeszukałam adresy do tutoriali frywolitkowych i sutaszowych, niestety niektóre strony się już nie ładują :(
Oto te które zostały:
Ata-frywolitka igłowa
kuradomowa -z tej najwięcej skorzystałam
frywolitka -tego nie znam - znalazłam przed chwilą :)

sutasz:
tu, i tu,  jeszcze tu,  coś tu się znajdzie, jeszcze calistaa (nareszcie po polsku)

Pozdrawiam

Witam

Mam na imię Marzena (na blogu DomMarzi). Od dawna zajmuję się decoupagem, lecz ciągle udoskonalam tą technikę. Fascynują mnie wszelkie przejawy sztuki i rękodzieła. Z chęcią podzielę się moją pasją i z radością nauczę się też czegoś nowego.

Zdjęcie z kolonii w Jarosławcu

Powitalnie

Witajcie!

Coś o sobie?
Hmmm, matka, żona, uzależniona od drutów. Zdradzająca je z szydełkiem, koralikami, tudzież innymi formami, które akurat wpadną mi do głowy.
Z pochodzenia Biłgorajanka, z zasiedzenia - Tarnowianka. I Małopolanka, oczywiście.
Z poczuciem humoru ;)

Moje różne różności znajdziecie tu.

Najwyższy czas się przedstawić

Witam wszystkie koleżanki. Mam na imię Edyta. i mieszkam w Tarnowie.
Zawodowo inżynier, prywatnie żona i mama dwóch urwisów. Nieliczne wolne chwile wykorzystuję próbując coś stworzyć. Moje obecne pasje to haft krzyżykowy i scrapbooking. Czasem też coś szydełkuję. Poza tym uwielbiam poznawać nowe techniki i nawet mam już na oku kilka takich, którymi chętnie bym się zajęła. Tylko ten brak czasu...
Moje prace możecie zobaczyć na blogu.

Pozdrawiam serdecznie

Torty z Krakowa

Odkryłam niedawno bloga z cudownymi tortami:))) i to w dodatku z Krakowa!!!

Zobaczcie jakie cudowne torty tworzy Joasia, ja nie mogę wyjść z podziwu:) Widziałam wiele angielskich tortów ale te mnie oczarowały, pomysłowością i dokładnością wykonania:) 

 http://tortyaski.blogspot.com

To tylko propozycja:)

Skoro już spotkamy się/ z czego się bardzo cieszę/ to może tak przy okazji po prezentacjach, zachwytach i wzajemnym poznaniu zdołamy zrobić coś twórczego? Wiem, że tego czasu nie będzie wiele, ale jakieś małe "cosik" z bibułki czy innego materiału, którym chyba wszystkie dysponujemy byłby niezłym początkiem. Ja mogę niestety tylko różyczki i hiacynta pokazać, bo nic innego ładnego nie potrafię, ale gdyby ktoś chciał się podzielić jakaś tajemną wiedzą, która ślicznie wygląda to chętnie podwinę rękawy i podziałam. Czy ktoś jest za???:)

Spotkanie 21 kwietnia

Witajcie dziewczyny...:))

Nasze spotkanie przybliża się wielkimi krokami, czas więc załatwić wszystkie sprawy organizacyjne...

Godzina spotkania 11.00

Adres:

Gimnazjum nr 28

ul.Bujaka 15 - Osiedle Kurdwanów

A teraz wszystko po kolei tłumaczę....:))

Po pierwsze niestety organizatorka odwołała wycieczkę 21 kwietnia, ponieważ w tym dniu nie da rady. Majalena ma ustalić z Nią inny termin o którym Nas poinformuje i kto będzie miał ochotę to skorzysta...Szkoda wielka bo bardzo się cieszyłam z tej wspólnej wycieczki...

Po drugie godzinę spotkania ustaliłam na 11.00. Oczywiście jeśli ktoś dojedzie później to nic się nie dzieje. Spotkanie będzie trwało tyle godzin na ile starczy Nam sił:) salę mamy zarezerwowaną na cały dzień. Nie ma ograniczeń czasowych jak ktoś będzie chciał iść wcześniej to wyjdzie wcześniej. Ja przewiduję że spotkanie będzie tak trwało z 5 h tak do 16.00...Zobaczymy jak się wszystko rozwinie...:))

Po trzecie miejsce spotkania to Świetlica Terapeutyczna "IKAR" która mieści się w Gimnazjum nr 28 na Osiedlu Kurdwanów. Miejsce to mamy dzięki Agnieszce Czerkas oraz dzięki Pani Marcie, która jest kierowniczką tej świetlicy.

Co do miejsc to były dwie propozycje Majaleny oraz Agnieszki. Wybrałam świetlicę przede wszystkim dlatego, że mając tam Nasze spotkania będziemy wspierać Panią Martę w prowadzeniu świetlicy oraz pomagać dzieciom w sposób pośredni oraz bezpośredni.

Jest to placówka opiekuńczo- wychowawcza dla dzieci niepełnosprawnych, z rodzin wielodzietnych, z problemami w nauce...

Są tam trzy sale + łazienka, co prawda nie są one jakieś luksusowe tylko takie jak to w niezbyt nowej szkole, ale za to jest wszędzie czysto i porządnie.

Po czwarte koszty...ustaliliśmy że za pierwsze spotkanie każda z Nas zapłaci 2 zł za każdą godzinę spotkania. Czyli jeśli ktoś będzie 2 godz. płaci 4 zł a jak ktoś będzie 5 godz. płaci 10 zł. + ewentualnie jak ktoś będzie chciał może coś dorzucić więcej. Pieniądze te będą darowizną na rzecz świetlicy. A ponoć są im bardzo potrzebne. Także będziemy łączyć przyjemne z pożytecznym, my będziemy mieć lokal a przy okazji pomożemy osobą które naprawdę tego potrzebują:)

W przyszłości natomiast możemy się odwdzięczyć w inny sposób np. kupując coś dla świetlicy.

Możemy również prowadzić warsztaty dla tych dzieciaków jest również wiele innych możliwości. To wszystko do uzgodnienia na spotkaniu:)

Proponuję również poskładać się po 5 zł (lub więcej - czekam na propozycję) od osoby na kawę, herbatę, cukier itp...Ja z Agą zrobimy przed spotkaniem zakupy, będziemy na sali wcześniej i wszystko przygotujemy...Niektóre dziewczyny proponowały, że upieką jakieś ciacho...więc byłoby super:)

Przypominam również o przygotowaniu jakiejś pracy na wymiankę!!!:)

Lista obecności już jest - niestety dwie osoby z ważnych powodów nie będą. Pozostałe proszę o potwierdzenie przybycia na 100%.

1. Grodzia

2. zamornik

3. joanna:)

4. agagbu

5. Kasia

6. MACIEJKA

7. Agnieszka Czerkas

8. Beatka

9. Ita - Justyna
10. Edyta
11. Edi Es
12. DomMarzi
To chyba na tyle...:)) Czekam na wszystkie opinie i sugestie oraz na potwierdzenie przybycia!!!
I do zobaczenia już za tydzień:))) 

Jakby ktoś nie wiedział jak dojechać to proszę pisać Aga na pewno Wam podpowie:))

Pisanka wielkanocna:)

Zgodnie z umową dzisiaj wieczorem poznacie wyniki głosowania. Były czarne konie wyścigów, z którymi nikt nie miał najmniejszych szans:) A teraz kolejność pisanek:

1 miejsce nr 4 http://skarbczyk-guga.blogspot.com/

2 miejsce nr 19/ tylko 1 głos mniej/ http://koronkowepasje.blogspot.com/

3 miejsce nr 24 http://www.sztukasplotu.blogspot.com/

  Te osoby proszone są o określenie nagrody dla siebie w komentarzu, lub na maila zamornik@wp.pl
/ oczywiście wrócimy do sprawy po świętach/

4 miejsce nr 20, nr 25
5 miejsce nr 5
6 miejsce nr 6, nr 8, nr 17
7 miejsce nr 23 . Od pozycji nr 4 niestety możecie tylko zdać się  na los szczęścia. Laureatki proszę o kontakt, czy odbiór będzie w Krakowie czy przesyłka? Wszystkim gratuluję serdecznie i zachęcam do wzięcia udziału w kolejnej zabawie:) życząc jednocześnie Wesołych Świąt!!!

Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych
 Świąt Wielkiej Nocy,

smacznego jajka, mnóstwo wiosennego optymizmu,

a także odpoczynku w rodzinnym gronie.

Niech każdy z Was wykorzysta ten czas jak najlepiej.

Tego Wam życzę moje drogie współautorki bloga oraz w Naszym wspólnym imieniu życzę wszystkim odwiedzającym bloga Małopolanek:)

Grodzia

Nagrody

Tak jak obiecałam prezentacja nagród nastąpi właśnie dzisiaj. Głosujemy oczywiście do piątku do godz. 20.00 Dziękuję za dorzucenie swoich prezentów do puli nagród . Tutaj muszę wymienić Olę http://koronkowepasje.blogspot.com/ . drugą dobrą duszę http://guga-skarbczyk.blogspot.com/ / sorki za demencję starczą, ale wiek robi swoje/ oraz od Czarownicy  http://www.papierkowo.com/niespodzianka. Jak się komuś spodoba coś mojego to jestem open. Najlepiej będzie jak pierwsze 3 laureatki zamieszczą komentarz od soboty co im się najbardziej podoba- u nas mówisz i masz! Pierwsza dziesiątka zostanie uhonorowana, bo wybór był zbyt trudny. Kto będzie w Krakowie to osobiście, reszta listem. Powodzenia życzę i gratuluję wszystkim biorącym udział :):):)

1. zawieszki na ścianę :) bingo

 2. torba

 3. ptaszek

 4. wisior zamek

5. jajo drewniane

.

 6. jajo drewniane

 7. jajo drewniane

 8. jajo drewniane

9. kolczyki soutache

 10. broszka soutache

 11. kolczyki soutache

12. etui na okulary lub piórnik- filc

 13. zawieszka i kolczyki filc

 14. zawieszka i kolczyki filc

15. broszka skóra

 16. broszka skóra

 17. broszka skóra

 18. broszka organza

 19. broszka organza

 20 broszka skóra

 21 broszka organza i filc

 22 broszka tkanina