środa, 8 października 2014

Propozycje kulturalne

Witam w złotych promieniach jesieni. 

Ubiegłotygodniową ciekawostką był koncert rosyjskiego zespołu Satarial - relacja wkrótce u mnie na blogu, a jako przedsmak pokażę Wam jedno zdjęcie z tego występu.


Uwielbiam koty, więc w tym tygodniu wybieram się na bardzo koci wernisaż. Autorką wystawy zatytułowanej "Urodziny Franka"jest Barbara Burówna, a uroczyste otwarcie w Galerii Szalom przy ul. Józefa 16 odbędzie się w czwartek 9 października 2014 r. o godzinie 18:00.

Przy pomyślnych wiatrach w piątek, 10 października 2014 r., zajrzę do Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie przy Rynku Głównym 25. Nowa wystawa "Mit Galicji" to wielowątkowa opowieść z perspektyw: polskiej, ukraińskiej, żydowskiej i austriackiej. Galeria MCK zaprasza w godzinach 10:00-18:00.

Również w piątek ciekawie zapowiada się debata zatytułowana "Jakiej sztuki potrzebuje Kościół?". Spotkanie odbędzie się w Kapitularzu Klasztoru oo. Dominikanów przy ul. Stolarskiej 12 o godzinie 20:00.

W sobotę, 11 października 2014 r., polecam wycieczkę do podkrakowskiej Rudawy na ul. kard. Dunajewskiego. Piknik forteczny w schronie Regelbau 668 to ostatnia w tym roku możliwość "dotknięcia" historii drugiej wojny światowej. Dodatkową atrakcją będzie udział grup rekonstrukcyjnych i okazja do zapoznania się z umundurowaniem różnych armii. Szczególnie polecam to wydarzenie szczęśliwym posiadaczom dzieci w wieku szkolnym, na pewno zaimponują swoim nauczycielom wiedzą pozyskaną na takiej nieformalnej lekcji. Udział jest bezpłatny, a organizatorzy zapraszają od 10:00 do 16:00.

W niedzielę, 12 października 2014 r., możecie zasłuchać się w poezji i muzyce. W Zielonym Kontrabasie przy ul. Miodowej 14 odbędzie się 26 spotkanie z cyklu Poezje i Herezje. Swoje teksty od 19:00 do 21:00 zaprezentują małopolscy poeci, natomiast o 21:15 scenę przejmie zespół Południca! Wstęp oczywiście bezpłatny. 

Ściskam Was wszystkich, buziaczki rozsypuję i do usłyszenia.


2 komentarze:

  1. powiem Ci, że to zdjęcie to mnie po prostu powaliło... czy to nie jakiś peep-show przypadkiem???
    a 11.11 do Rudawy wybierzemy się na pewno!! to wielka atrakcja dla moich chłopaków bedzie.
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był koncert z pokazem erotycznym - rzeczywiście Rosjanki okazały się bezpruderyjne ;) Ale oczywiście pokażę tylko te najbardziej przyzwoite zdjęcia ;) Mam nadzieję, że też uda mi się dotrzeć do Rudawy i że się tam spotkamy ;)

      Usuń