piątek, 23 listopada 2012

Choinkę może?

Witajcie :)

Jakiś czas temu zgłosiła się do mnie Wanda, która chciała, abym jej przetłumaczyła opis do choinki.
Możemy to wykorzystać na spotkaniu :)


Opis pojawił się już na moim blogu, ale jestem chętna pokazać Wam łuskowo-kokodylowe zawiłości na żywo.

Kto ma ochotę, niech zabierze jakieś szydełko i odpowiednią do niego zieloną włóczkę (około 1 motka/motku potrzeba na całą choinkę. Pewnie nie uda nam się zrobić całej, ale jak już zrobicie pierwszą łuskę, to wszystko okaże się jasne :)

Wzór jest naprawdę prosty : ) 

PS. Wiem, że jedną chętną już mam. Ktoś jeszcze?

11 komentarzy:

  1. a ktoś kto nie miał w życiu szydełka w ręce da radę??? :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana dasz radę! Kasia jest świetną nauczycielką! weź szydełko koniecznie:)

      Usuń
    2. Ostatnio Grodzia, która początkująca bardzo była zrobiła lufę do czołgu:
      http://2.bp.blogspot.com/-QnHkiFzW1E0/T7fpWNaBz7I/AAAAAAAAIR8/qirTADPEJl4/s400/DSC03037.JPG

      Ostatnio słyszałam, że jestem okropna, bo wymagająca i się szybko wkurzam, ale to nie w szydełkowym wymiarze było :D

      Usuń
    3. :))) hehehe to sobie muszę kupić bo u mnie takie rzeczy powydawałam :(((

      :*

      Usuń
  2. Ja chętnie bym spróbowała.. ale szydełko nie idzie w parze z moją osobą :P
    Ale pomysł i wykonanie super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuza zawsze możesz się zaprzyjaźnić z szydełkiem:)) a przynajmniej spróbować:))

      Usuń
  3. Ja chętnie nauczę się robić choinkę:)) także masz już drugą uczennicę na 100%:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie szydełkowałam - jeszcze chyba w szkole podstawowej:-) Śliczna choineczka:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. widze, ze pomysly powstaja na pniu, ja nie wiem czego moglabym nauczyc, bo chyba wszyscy juz potrafia to co ja! ?

    OdpowiedzUsuń