Niezależnie od pory dnia, w której ten post będzie czytany chciałam się przywitać i powiedzieć coś o sobie.
Jednakże najpierw chcę podziękować GRODZI za to iż przyjęła moją osobę do Waszego grona.
Od urodzenia jestem Małopolanką pochodzącą i zamieszkałą w Oświęcimiu.
Mam kilka robótkowych pasji i w dodatku takich , które chyba odstają od statystyk popularności. No bo kto robi teraz serwety na drutach raczej niewiele osób, a szale estońskie też niewiele. Więcej chętnych jest do robienia chust i to tych na topie, a ja lubię chodzić własnymi ścieżkami ( tymi wzorkowymi też). Dlatego też zainteresowałam się koronką rumuńską zwaną inaczej makramą szydełkową. A ostatnim moim małym konikiem jest technika kimekomi, która pochodzi z Japonii i jest bardzo stara . To na razie tyle robótkowych pasji, bo jeszcze jest ogród , trochę sportu i zwyczajne życie.
Więcej o moich zakręconych pasjach można poczytać na moich blogach. Tak mam dwa :), aby były bardziej transparentne w treści. Pierwszy jest o drutach http://makramkadzierga.blogspot.com/ , a drugi o makramie szydełkowej i kimekomi http://makramaszydelkowa.blogspot.com/
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :) :) :)
Jednakże najpierw chcę podziękować GRODZI za to iż przyjęła moją osobę do Waszego grona.
Od urodzenia jestem Małopolanką pochodzącą i zamieszkałą w Oświęcimiu.
Mam kilka robótkowych pasji i w dodatku takich , które chyba odstają od statystyk popularności. No bo kto robi teraz serwety na drutach raczej niewiele osób, a szale estońskie też niewiele. Więcej chętnych jest do robienia chust i to tych na topie, a ja lubię chodzić własnymi ścieżkami ( tymi wzorkowymi też). Dlatego też zainteresowałam się koronką rumuńską zwaną inaczej makramą szydełkową. A ostatnim moim małym konikiem jest technika kimekomi, która pochodzi z Japonii i jest bardzo stara . To na razie tyle robótkowych pasji, bo jeszcze jest ogród , trochę sportu i zwyczajne życie.
Więcej o moich zakręconych pasjach można poczytać na moich blogach. Tak mam dwa :), aby były bardziej transparentne w treści. Pierwszy jest o drutach http://makramkadzierga.blogspot.com/ , a drugi o makramie szydełkowej i kimekomi http://makramaszydelkowa.blogspot.com/
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :) :) :)
Witamy :)))
OdpowiedzUsuńWitam bardzo serdecznie :-) Już gnam na Twoje blogi oglądać te cudeńka ... bo bardzo mnie zainteresowała ta kimekomia ... :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko. Agnieszka
będzie mi miło Was gościć :)
Usuńo jak cudnie, że jesteś z Nami!!!:) cieszę się bardzo:) i takie egzotyczne pasje posiadasz i robisz na drutach:) mam sentyment do osób, które robią na drutach:)))
OdpowiedzUsuńWITAJ:)
Miło mi to słyszeć bo już zaczynam powoli myśleć ,że jestem jakimś wymarłym gatunkiem :)
Usuńwitam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńmakramy (dobrze napisałam?) Twoje są bardzo ciekawe
Dziękuję
Usuńzaraz wbijam na blogi bo zainteresowało mnie to- nie mam pojęcia o co chodzi:)witam serdecznie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak TAK :)
UsuńWitaj w gronie małopolanek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
a ja juz sobie pooglądałam i przyznam, ze ani markrama szydełkowa ani ta duga technika ( kimekomi) nie są mi znane- ale efekty sa świetne- będę podglądać♥
OdpowiedzUsuńtak więc zapraszam do nauki :)
UsuńI Ty tutaj? :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
też się cieszę :)
Usuń