poniedziałek, 1 września 2014

Powitajcie Bożenkę...

Małopolanką jestem z  wyboru, kiedy to ponad 30 lat temu,  wyszłam za mąż za " lajkonika " i przenosząc się z lubuskiego,  zapuściłam korzenie na podkrakowskiej wsi. Jeszcze dłuższy staż,  ma moja przygoda z rękodziełem. Tworzyłam od zawsze i fascynowało mnie wszystko. Chłonę wszystkie  techniki,  jak sucha ziemia wodę, niektóre tylko po to, by sprawdzić,  czy dam radę i jeśli mnie nie  pociągają, to więcej do nich nie wracam. Szydełko było jest i będzie, później do niego dołączyła frywolitka, doszedł scrapbooking, haft wstążeczkowy  i decoupage. Tym 5 jestem wierna, by w tak zwanym międzyczasie próbować coś innego. Tworzyłam " do szuflady ", mało kto wiedział,  że cokolwiek potrafię, aż do momentu, gdy ponad rok temu,  założyłam bloga, na którego zapraszam   http://bozenawdaniec.blogspot.com/
 
Pozdrawiam Was serdecznie
Bożena
 
 

 
 
 

5 komentarzy: