Dziś chcę pokazać Wam ETYKIETY NA PRZETWORY . Na placach targowych jeszcze są maliny i jeżyny na dżemy, śliwki na powidła, pojawiają się jabłka na kompoty. Można pójść do lasu na grzybobranie, a zbiory zasuszyć na zimę do zupy. Wszystkiego do wyboru - do koloru! Żeby dodać urody słoiczkom z domowymi przetworami przydatne są kolorowe ręcznie robione etykietki! :)
http://kasiorkowe.blogspot.com/2012/06/dzem-domowej-roboty-od-mamy-to-tak-w.html
pięknie wyglądają i etykiety i słoiczki- szkoda, że ja nie robię wcale przetworów. Raz próbowałam i wyszła kicha:(
OdpowiedzUsuńBo może się jakieś felerne owoce/warzywa trafiły. :) Warto spróbować jeszcze raz!
UsuńMam nadzieję, że za rok już wykorzystam etykiety do moich przetworów! Trzymajcie tylko mocno kciuki, żeby mi wyszły :)
OdpowiedzUsuńAleż piekne te etykiety i generalnie całosć wykonania! :)
OdpowiedzUsuń